dobrze, że ulice są chociaż przejezdne.
Kolejny temat w naszej zabawie,to płatki śniegu,jak widać na czasie.
16.01 nastąpi finał tej zabawy na blogu Pomalowany na niebiesko ,
więc śpieszę dołożyć swoje scrapki z płatkami śniegu z udziałem moich kociaków.
Nie lubię zimy jak jestem zmuszona wychodzić z domu i poruszać się po mieście,ale siedząc w domu ,w ciepełku miło popatrzeć jak sypie śnieg...tylko kto będzie odśnieżał podjazdy????
Wszystkiego dobrego...
Świetne :-)
OdpowiedzUsuńTaka domowa zima mi odpowiada, a na zewnatrz też nie lubię ...
Bardzo ciekawe scrapki :)
OdpowiedzUsuńPrzyszła zima, nasypało śniegu, ślisko na chodnikach... no ale taki urok tej pory roku. I tak nas do dziś rozpieszczała :) Też nie lubię zimy, ale co zrobić? Po niej na szczęście jest wiosna :)
Zapedz koty do odsniezania, niech sie w koncu na cos przydadza, darmozjady jedne! :)))
OdpowiedzUsuńzima przyszła i biedne są kotki te uliczne...
OdpowiedzUsuńu mnie też nikt nie rwie się do odśnieżania... hihi
Świetne scrapki :-) Zachwycające :-)
OdpowiedzUsuńZima... brrr... Zza okna wygląda całkiem, całkiem. ;-)
Piękne scrapki!
OdpowiedzUsuńNie znoszę zimy w mieście :) i choć się zaczęła z utęsknieniem czekam jej końca...Pozdrówka wieczorowe :)..
OdpowiedzUsuń