Uwielbiam koty-dlaczego? 1. Bo są, 2.bo niosą radość każdego dnia, 3.bo z nimi nigdy nie jest nudno..... Tak można by wymieniać w nieskończoność
A u nas pod wieczor slonko sie pokazalo, mamy piekny, choc chlodny wieczor. Demoty zabawne!
Nie będę zazdrościć głośno słonka,ale po cichu powiem że też bym tak chciała,bo chłodno już mam:)Ciepłego wieczoru:)
nooooooooo, fajnie popatrzeć , zapomina się o całym złym świecie, przez chwilę ale dobre i to, pozdrówki, Magnolia57
Witaj Magnolio :),długo cię nie było.Jak tak dalej będzie lało to depresja murowana.Serdeczności,,,^..^,,,
fajnie się pośmiać:) pozdrawiam
Nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie strasznie zimno,a śmiech trochę rozgrzewa no i herbatka z prądem,jak mawiają górale:)))Pozdrowienia:D
Bardzo fajne poprawiacze nastrojów :)))
hihi... a pewnie, że uśmiech pojawił się na mojej paszczęce !
Uśmiech to za mało, cała buzia się śmieje :)
Fajne!!!Miłej niedzieli:)))
Fajne :)pozdrawiam :D
Fajowe ubawiły mnie niektóre , zastanawiam się koty pożarły gołębia czy to fotomontaż...Cieplutko pozdrawiam Gosiu..
Lubię tu zaglądać tak jak i uwielbiam koty, nie mogę mieć na razie jednak swojego, więc choć tyle, że popatrzeć i pozazdroszczę kotków innym:)Pozdrawiam
Gosiu, ubawiły mnie prawie wszystkie zdjęcia.Od razu zrobiło mi się cieplej.Serdecznie pozdrawiam:)
Dziękuję, że tu zaglądacie:)))
A u nas pod wieczor slonko sie pokazalo, mamy piekny, choc chlodny wieczor.
OdpowiedzUsuńDemoty zabawne!
Nie będę zazdrościć głośno słonka,ale po cichu powiem że też bym tak chciała,bo chłodno już mam:)
UsuńCiepłego wieczoru:)
nooooooooo, fajnie popatrzeć , zapomina się o całym złym świecie, przez chwilę ale dobre i to, pozdrówki, Magnolia57
OdpowiedzUsuńWitaj Magnolio :),długo cię nie było.
UsuńJak tak dalej będzie lało to depresja murowana.
Serdeczności,,,^..^,,,
fajnie się pośmiać:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNie wiem jak u Ciebie, ale u mnie strasznie zimno,a śmiech trochę rozgrzewa no i herbatka z prądem,jak mawiają górale:)))
OdpowiedzUsuńPozdrowienia:D
Bardzo fajne poprawiacze nastrojów :)))
OdpowiedzUsuńhihi... a pewnie, że uśmiech pojawił się na mojej paszczęce !
OdpowiedzUsuńUśmiech to za mało, cała buzia się śmieje :)
OdpowiedzUsuńFajne!!!
OdpowiedzUsuńMiłej niedzieli:)))
Fajne :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :D
Fajowe ubawiły mnie niektóre , zastanawiam się koty pożarły gołębia czy to fotomontaż...Cieplutko pozdrawiam Gosiu..
OdpowiedzUsuńLubię tu zaglądać tak jak i uwielbiam koty, nie mogę mieć na razie jednak swojego, więc choć tyle, że popatrzeć i pozazdroszczę kotków innym:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Gosiu, ubawiły mnie prawie wszystkie zdjęcia.
OdpowiedzUsuńOd razu zrobiło mi się cieplej.
Serdecznie pozdrawiam:)