Szczęście się do mnie uśmiechnęło,no dobrze do wszystkich którzy wzięli udział w tym wydarzeniu.
Myślicie że było łatwo,no niezupełnie,należało odpowiedzieć na kilka pytań,z życia Pantery,
napisać posta o jubileuszu i czekać aż los się do Ciebie uśmiechnie.
Kiedy się dowiedziałam o wygranej uśmiech nie schodził mi z twarzy,ale gdy dotarła do mnie paczka to oniemiałam.Wiedziałam że pudełko będzie pomarańczowe,bo Ania tylko tyle nadmieniła w dniu swojego blogowego święta.Zawartość pozostawała tajemnicą,aż do wczoraj.
Dobrze już nie trzymam Was w niepewności i chwalę się na całego.
Dostałam cudowne grafiki z kotami,które już zawiesiłam w mojej kuchni,bo tu najwięcej przebywam i nie myślcie że tylko pitraszę.Kuchnia jest moją taką małą pracownią w której w wolnych chwilach oddaję się mojemu hobby,w kuchni również spędzam czas z najbliższymi ,w końcu wszystko jest na wyciągnięcie ręki i nie muszę biegać po każdą potrzebną rzecz.
Te cudne grafiki mogą również stać na stole,ja wolałam je zawiesić.
Do tego dostałam jeszcze
magnes z Getyngi
kartkę z pozdrowieniami od Ani
Lawendowe mydełko,cudne serwetki w kolorze lawendy w kropeczki,różyczkę i czekoladki.
Niestety do zdjęcia pozostała tylko jedna,bo sępy na dwóch nogach dopadły już dwie wcześniej.
Dziękuję Aniu baaardzo za cudne prezenty.
Ciesze sie, ze szklo dotarlo w calosci. Niestety, do jednej z uczestniczek przyszlo w kawalkach :(((
OdpowiedzUsuńOj,myślałam że takie rzeczy już się nie zdarzają,przecież wszystko było tak dobrze otulone folią i zaznaczone że to szkło.
UsuńPrzykro, że któraś dziewczyna dostała uszkodzone:(,ale to nie Twoja wina Aniu.
Jeszcze raz dziękuję za prezenty,są piękne!
Ale prześliczne!!! Zazdroszczę! :)
OdpowiedzUsuńZazdrość Abi,bo na moje nowe grafiki napatrzeć się nie mogę,serdeczności:D
Usuńgratuluję! ja tę zabawę przegapiłam niestety.
OdpowiedzUsuńDziękuję Ewo,szkoda że przegapiłaś bo wszyscy coś dostali od Ani.
UsuńPonadto poznałam trochę wydarzeń z życia Pantery.
świtnie wygladaja te grafiki razem!
OdpowiedzUsuńO tak grafiki są odjazdowe,a koty na nich mają piękne mordki,tak bardzo przypominające mojego Agresa.
Usuńale prezentów! super :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Kasiu :)
Usuńno własnie, zmieniłaś wygląd bloga, zmieniłaś "nicka" i przez chwilę wywołałas u mnie konsternację :) ale musze przyznać, że wygląd bloga jest super teraz, taki bardziej tajemniczy :)
Usuńale fajne prezenty! :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Piękne Gosiu masz teraz całą rodzinę kociambrów na ścianie :) miła niespodzianka ...Serdeczności na miły wieczór ..
OdpowiedzUsuń